Kancelaria parafialna: tel. 33 852 2310
Proboszcz: tel. 660 825 134
Poniższa treść pochodzi z serwisu www.mateusz.pl
(Dz 5, 34-42)
Pewien faryzeusz, imieniem Gamaliel, uczony w Prawie i poważany przez cały lud,
kazał na chwilę usunąć apostołów i zabrał głos w Radzie: "Mężowie izraelscy –
przemówił do nich – zastanówcie się dobrze, co macie uczynić z tymi ludźmi. Bo
niedawno temu wystąpił Teudas, podając się za kogoś niezwykłego. Przyłączyło się do
niego około czterystu ludzi, został on zabity, a wszyscy jego zwolennicy zostali
rozproszeni i ślad po nich zaginął. Potem podczas spisu ludności wystąpił Judasz
Galilejczyk i pociągnął lud za sobą. Zginął sam, i wszyscy jego zwolennicy zostali
rozproszeni. Więc i teraz wam mówię: Zostawcie tych ludzi i puśćcie ich! Jeżeli
bowiem od ludzi pochodzi ta myśl czy sprawa, rozpadnie się, a jeżeli rzeczywiście od
Boga pochodzi, nie potraficie ich zniszczyć, i oby się nie okazało, że walczycie z
Bogiem". Usłuchali go. A przywoławszy apostołów, kazali ich ubiczować i zabronili im
przemawiać w imię Jezusa, a potem zwolnili. A oni odchodzili sprzed Sanhedrynu i
cieszyli się, że stali się godni cierpieć dla Imienia Jezusa. Nie przestawali też co
dzień nauczać w świątyni i po domach i głosić Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie.
(Ps 27 (26), 1bcde. 4. 13-14)
REFREN: Jednego pragnę: mieszkać w domu Pana
Pan moim światłem i zbawieniem moim,
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia,
przed kim miałbym czuć trwogę?
O jedno tylko Pana proszę i o to zabiegam,
żebym mógł zawsze przebywać w Jego domu
po wszystkie dni mego życia,
abym kosztował słodyczy Pana,
stale się radował Jego świątynią.
Wierzę, że będę oglądał dobra Pana
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny,
nabierz odwagi i oczekuj Pana.
Aklamacja (Mt 4, 4b)
Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.
(J 6, 1-15)
Jezus udał się na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego, czyli Tyberiadzkiego. Szedł za
Nim wielki tłum, bo oglądano znaki, jakie czynił dla tych, którzy chorowali. Jezus
wszedł na wzgórze i usiadł tam ze swoimi uczniami. A zbliżało się święto żydowskie,
Pascha. Kiedy więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, że liczne tłumy schodzą się do
Niego, rzekł do Filipa: "Gdzie kupimy chleba, aby oni się najedli?" A mówił to,
wystawiając go na próbę. Wiedział bowiem, co ma czynić. Odpowiedział Mu Filip: "Za
dwieście denarów nie wystarczy chleba, aby każdy z nich mógł choć trochę otrzymać".
Jeden z Jego uczniów, Andrzej, brat Szymona Piotra, rzekł do Niego: "Jest tu jeden
chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, lecz cóż to jest dla tak
wielu?" Jezus zaś rzekł: "Każcie ludziom usiąść". A w miejscu tym było wiele trawy.
Usiedli więc mężczyźni, a liczba ich dochodziła do pięciu tysięcy. Jezus więc wziął
chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczynił i z rybami,
rozdając tyle, ile kto chciał. A gdy się nasycili, rzekł do uczniów: "Zbierzcie
pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło". Zebrali więc i ułomkami z pięciu chlebów
jęczmiennych, pozostałymi po spożywających, napełnili dwanaście koszów. A kiedy
ludzie spostrzegli, jaki znak uczynił Jezus, mówili: "Ten prawdziwie jest prorokiem,
który ma przyjść na świat". Gdy więc Jezus poznał, że mieli przyjść i porwać Go, aby
Go obwołać królem, sam usunął się znów na górę.
W tygodniu:
18.00, soboty - 9.00
W Niedzielę i Święta:
7.00, 9.00, 11.00, 18.00
Spowiedź Święta pół godziny przed Mszą Świętą
Poniedziałek 15.15-17.00
Środa 15.15-17.00
Piątek 15.15-17.00
Parafia Rzymskokatolicka pod wezwaniem Najświętszego Imienia Maryi Panny w Cieszynie
ul. Kościuszki 30, 43-400 Cieszyn
Ks. Proboszcz
tel. 660 825 134
antonidewor@hotmail.com
Ks. Wikary
tel. 798 388 702